Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aaa4 adiutant
|
Wysłany:
Czw 14:16, 02 Lis 2017 |
|
|
Dołączył: 23 Paź 2017
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
glaskac i draznic, jej usta tez przypomnialy sobie, jak powinny sie zachowac.
Cillian krzyknal ochryple. Jego czlonek pulsowal na jej jezyku. Zataczajac kolka palcem, Uczciwosc
zaczela drzec, juz na krawedzi orgazmu, ale zwolnila, nie pozwalajac Cillianowi dotrzec do konca.
Dyszac, Cillian rzucil jej rozognione spojrzenie, gdy lapala powietrze.
-Nie przerywaj!
-Moglabym to przedluzyc - odparla.
Jej palec zanurkowal do srodka, po czym wydobyl sie lsniacy i mokry. Uczciwosc otarla go o jego czlonek jako dowod jej wlasnego podniecenia, a na ten widok Cillian jeknal krotko i nisko. Jego dlonie zacisnely sie na miekkiej skorze oparcia fotela; zaklal znow. Uczciwosc otulila dlonia jego czlonek, Cillian wbijal sie w tunel jej palcow, manicure ursynowmi glaskala go po jadrach, a druga reka draznila siebie sama, utrzymujac sie na krawedzi, ale nie pozwalajac sobie na slodycz orgazmu. Potem jeszcze raz wziela go w usta, zonglujac przyjemnoscia swoja i Cilliana, az wreszcie nie mogla juz wytrzymac i poddala sie orgazmowi tak silnemu, ze wstrzasnal calym jej cialem.
Cillian doszedl do konca w milczeniu. Zalal ja swoja ekstaza, a fotel zatrzasl sie, jakby mial sie rozpasc, lecz z ust mezczyzny nie wydobyl sie zaden dzwiek. Wciaz drzac od wlasnego orgazmu, Uczciwosc poczula jedynie leciutkie rozczarowanie, ze nie zdolala wydobyc z niego krzyku. Wyprostowala sie, z przyjemnoscia czujac jego smak na jezyku. Cillian siedzial z glowa odrzucona do tylu i przymknietymi oczami. Otworzyl je i spojrzal na nia.
Uczciwosc wstala; jego spojrzenie przesuwajace sie po jej ciele i zatrzymujace sie na twarzy sprawilo jej niemala przyjemnosc. Wciaz naga podeszla do stolika i nalala chlodnej wody dla siebie i dla niego, podala mu kubek i dopiero wtedy napila sie sama. Cillian oproznil swoj kubek i upuscil go na podloge, gdzie naczynie odbilo sie od grubego dywanu. Wytarl usta dlonia i sie wyprostowal. Juz nie wygladal na rozzloszczonego.
-Usmiechasz sie - powiedzial. - Czy to dlatego, ze sprawilas mi przyjemnosc, czy tez sama jej
doznalas?
Uczciwosc dopila wode i odstawila kubek, po czym siegnela po suknie i narzucila ja na siebie. Zaczela zaplatac wlosy.
-Jedno i drugie - odparla.
Schylila sie, podniosla jego szlafrok i podala mu.
-Przygotuje ci kapiel.
Czula na sobie jego wzrok, kiedy wychodzila z pokoju; usmiechnela sie przelotnie. Powoli sie go uczyla, ale i on musi nauczyc sie jej. Napelnila wanne goraca woda, wyjela z [link widoczny dla zalogowanych]
szafek mydlo, miekka myjke i wiaderko do polewania. Zanim skonczyla, Cillian stanal w drzwiach.
-Chcesz mnie umyc? - odezwal sie [link widoczny dla zalogowanych]
czujnie.
-A chcialbys?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|